Jestem zdziwiona, że już pierwsza za mną, bo pisząc ją w ogóle nie zdawałam sobie sprawy z tego, że to, co właśnie pisze, może zaważyć na moim przyszłym życiu.
Bardziej niż matury w głowie mi wyjazd.
Na dniach przyjdą pieniążki i można bookować bilet. I wtedy dopiero wszystko stanie się tak realne.
Póki co poszukiwania kolejnej rodzinki, w celu przedłużenia pobytu w Hiszpanii, trwają. Prawdopodobnie w środę czeka mnie rozmowa na skypie z hm. Mieszkają 0,5 godzinki od mojej ukochanej Barcelony! Jejku, tyle to ja do szkoły przez 3 lata jeździłam, więc taka odległość mi niestraszna. Dzieciaki duże, w pieluchy się bawić nie będę musiała. Oprócz tego dostałam jeszcze kilka propozycji, mam nadzieję, że ostatecznie z jakąś się dogadam i spędzę chociaż te 2 miesiące w Hiszpanii.
Maturzystom powodzenia w dalszych bojach!
No i ode mnie trochę muzyki na dziś :
Ja też kocham Hiszpanię!! :) Na razie planuję wyjazd do USA, żeby podszkolić się w angielskim, ale później, chcę wyjechać do Hiszpanii;) Rodzinka z okolic Barcelony, brzmi cudnie :)Mam nadzieje, że ci się uda z tą rodzinką. Powodzenia :)
OdpowiedzUsuńa ja jutro będę miała 2/6, w sumie teraz się ze nie wzięłam żadnych dodatkowych przedmiotów niż roz. angielski bo nie chciałoby mi się uczyć :P a Ty co wzięłaś dodatkowo?:)
OdpowiedzUsuńjak kiedyś będziesz miała możliwość pojechania tam to skorzystaj, cudowne miejsce:) o dziwo dałam radę z matę, choć jestem tępa jak nóż hahah
OdpowiedzUsuńprzy okazji, mogłabyś wyłączyć weryfikację obrazkową? niestety, ale bardzo utrudnia to komentowanie :( jak nie wiesz jak to zrobić, to tutaj jest wyjaśnione: http://angelamichalik.blogspot.com/2012/04/mega-wazna-sprawa.html
pozdrawiam :)
aa no i napisz jak Tobie poszło :D
OdpowiedzUsuń